Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
pchnęła mnie - upadam twarzą w wodę.
Andrzej niesie mnie przez łąkę do domu. Wstydzę się, jakbym była naga, mokra piżama oblepia mi ciało. Wiem, że Małgośka żyje, bo słyszę za sobą głos ojca i jej rozdzierający płacz.
Siedzę skulona w dresie Andrzeja. Pijemy gorącą herbatę. Małgośka wciąż szlocha. Ojciec ogląda pocięte ubranie. Ten szloch się nigdy nie skończy. Oszaleję. Nagle i ja zaczynam płakać. Dlaczego płaczę?! Mogę się stać taka jak Małgośka. Więc na co czekam? Na co? Dlaczego płaczę?
Jest ktoś biedniejszy jeszcze ode mnie...
Andrzej...
Sierpniowa noc włazi przez szpary do stodoły. Pachnie siano.

Jutro wracamy do Warszawy.
Wszystko
pchnęła mnie - upadam twarzą w wodę. <br>Andrzej niesie mnie przez łąkę do domu. Wstydzę się, jakbym była naga, mokra piżama oblepia mi ciało. Wiem, że Małgośka żyje, bo słyszę za sobą głos ojca i jej rozdzierający płacz. <br>Siedzę skulona w dresie Andrzeja. Pijemy gorącą herbatę. Małgośka wciąż szlocha. Ojciec ogląda pocięte ubranie. Ten szloch się nigdy nie skończy. Oszaleję. Nagle i ja zaczynam płakać. Dlaczego płaczę?! Mogę się stać taka jak Małgośka. Więc na co czekam? Na co? Dlaczego płaczę?<br>Jest ktoś biedniejszy jeszcze ode mnie... <br> Andrzej...<br>Sierpniowa noc włazi przez szpary do stodoły. Pachnie siano. <br><br>Jutro wracamy do Warszawy. <br>Wszystko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego