Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 28.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
Narodowego. Sprawca uciekł. Natychmiast przyjechało pogotowie. Do szpitala trafiły trzy osoby. Dwie, z niegroźnymi ranami szarpanymi, zostały opatrzone i zwolnione do domów. W szpitalu został 27-letni mężczyzna z licznymi obrażeniami ciała. Jego stan jest jednak stabilny. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że tuż po wybuchu człowiek wyglądał, jakby całe ciało miał pocięte żyletką. - Mieli szczęście, że wszyscy przeżyli - mówił rzecznik policji Dariusz Janas. - Zdaniem biegłych pirotechników ładunek miał siłę rażenia 100 gramów trotylu i wyglądał jak granat lub był to granat. Policja szuka świadków. Wiadomo tylko, że sprawcą jest młody mężczyzna. Na zgłoszenia policjanci czekają pod numerem tel. 0-800-120-148
Narodowego. Sprawca uciekł. Natychmiast przyjechało pogotowie. Do szpitala trafiły trzy osoby. Dwie, z niegroźnymi ranami szarpanymi, zostały opatrzone i zwolnione do domów. W szpitalu został 27-letni mężczyzna z licznymi obrażeniami ciała. Jego stan jest jednak stabilny. Świadkowie zdarzenia twierdzą, że tuż po wybuchu człowiek wyglądał, jakby całe ciało miał pocięte żyletką. - Mieli szczęście, że wszyscy przeżyli - mówił rzecznik policji Dariusz Janas. - Zdaniem biegłych pirotechników ładunek miał siłę rażenia 100 gramów trotylu i wyglądał jak granat lub był to granat. Policja szuka świadków. Wiadomo tylko, że sprawcą jest młody mężczyzna. Na zgłoszenia policjanci czekają pod numerem tel. 0-800-120-148
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego