zdawałoby się nieuleczalną chorobę, złożył ślub, że gdy wyzdrowieje, odrestauruje znajdującą się od kilkudziesięciu lat na szczycie góry budowlę, w której kiedyś mieszkali pustelnicy i wzniesie w jej miejscu kaplicę. Lambert wyzdrowiał, a widząc w tym znak boży, porzucił dobrze prosperujący interes i założył na górze klasztor, z odrestaurowaną kaplicą pod wezwaniem Notre Dame de Victoire, Matki Bożej Zwycięskiej, patronującej zwycięstwom Ludwika XII i kardynała Richelieu nad hugenotami. A samą górę od niepamiętnych czasów nazywano Ventura, w czasach chrześcijańskich Sainte-Ventura, co z pewnością pochodzi od celtyckiego Venturi, liguryjskiego Venturius lub po prostu łacińskiego Ventus. Oznaczało to bóstwo wiatrów, albo zwyczajnie wiatr