Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
z braku wyobraźni, a może z tego, że wiele lęku wywoływały w niej niegroźne sprawy. Nawet lęk nie może się mnożyć bez końca. Więc choć Joanna bała się Wagnerów, to nie bardziej niż innych ludzi. Na więcej strachu nie było już w niej miejsca.

Tymczasem chłopcy weszli do baru. Z pogłosek roznoszonych przez dzieciaki Joanna wiedziała, że banda to czterech braci Wagnerów i kilku innych chłopaków. Nie była pewna, czy ci, którzy weszli do baru, są Wagnerami, czy nie, ale z pewnością stanowili trzon bandy. Wyższy mógł mieć z piętnaście lat, drugi może trzynaście. Ten mniejszy był w pięknym białym swetrze
z braku wyobraźni, a może z tego, że wiele lęku wywoływały w niej niegroźne sprawy. Nawet lęk nie może się mnożyć bez końca. Więc choć Joanna bała się Wagnerów, to nie bardziej niż innych ludzi. Na więcej strachu nie było już w niej miejsca.<br><br>Tymczasem chłopcy weszli do baru. Z pogłosek roznoszonych przez dzieciaki Joanna wiedziała, że banda to czterech braci Wagnerów i kilku innych chłopaków. Nie była pewna, czy ci, którzy weszli do baru, są Wagnerami, czy nie, ale z pewnością stanowili trzon bandy. Wyższy mógł mieć z piętnaście lat, drugi może trzynaście. Ten mniejszy był w pięknym białym swetrze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego