Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
Tytuł: Glamour
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
dopada mnie wcześnie.
G: Na szczęście poważnych doświadczeń życie ci oszczędza. Jak zagrać Cezarego Barykę, chłopaka, który został doświadczony przez los, kiedy tak naprawdę nie ma się pojęcia, co on może czuć?
M.D.: Filip Bajon (reżyser filmu "Przedwiośnie") powiedział: "Baryka stracił wszystko, Damięckiemu umarł chomik". To prawda. Na tym polega zawód aktora, że wchodzi w inną skórę. Ja uczę się życia od ludzi i z książek. Dużo czytam.
G: Krytycy uznali niektóre sceny dramatyczne w "Przedwiośniu" za nie najlepsze. Natomiast wszystkie miłosne - chwalili. To też książki?
M.D.: Intuicja! (śmiech) I warsztat. Aktorski oczywiście. Sceny miłosne traktuję jak każde inne
G: Na szczęście poważnych doświadczeń życie ci oszczędza. Jak zagrać Cezarego Barykę, chłopaka, który został doświadczony przez los, kiedy tak naprawdę nie ma się pojęcia, co on może czuć?
M.D.: Filip Bajon (reżyser filmu "Przedwiośnie") powiedział: "Baryka stracił wszystko, Damięckiemu umarł chomik". To prawda. Na tym polega zawód aktora, że wchodzi w inną skórę. Ja uczę się życia od ludzi i z książek. Dużo czytam.
G: Krytycy uznali niektóre sceny dramatyczne w "Przedwiośniu" za nie najlepsze. Natomiast wszystkie miłosne - chwalili. To też książki?
M.D.: Intuicja! (śmiech) I warsztat. Aktorski oczywiście. Sceny miłosne traktuję jak każde inne
dopada mnie wcześnie.</> <br><who7>G: Na szczęście poważnych doświadczeń życie ci oszczędza. Jak zagrać Cezarego Barykę, chłopaka, który został doświadczony przez los, kiedy tak naprawdę nie ma się pojęcia, co on może czuć?</> <br><who8>M.D.: Filip Bajon (reżyser filmu "Przedwiośnie") powiedział: "Baryka stracił wszystko, Damięckiemu umarł chomik". To prawda. Na tym polega zawód aktora, że wchodzi w inną skórę. Ja uczę się życia od ludzi i z książek. Dużo czytam.</> <br><who7>G: Krytycy uznali niektóre sceny dramatyczne w "Przedwiośniu" za nie najlepsze. Natomiast wszystkie miłosne - chwalili. To też książki?</> <br><who8>M.D.: Intuicja! (śmiech) I warsztat. Aktorski oczywiście. Sceny miłosne traktuję jak każde inne
