Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
zbyt często wyręczającej się magnetofonem. W środku przyjęcia mężczyźni wnoszą telewizor i oglądają transmisję meczu.

Marino i jego Nowy Jork
O ślubie powiedział mi Marino. Jest moim przewodnikiem, oprowadza po wiosce. 19-letni Meksykanin chciałby kiedyś wyjechać do Stanów. Skończył siedem klas i pracuje na polu ojca. W wolnych chwilach pomaga zagranicznym fotografom z Centrum Fotograficznego w Oaxaca. Opiekując się nimi, uczy się angielskiego. Często zakłada tanią, bawełnianą koszulkę z napisem "New York". Do Ameryki wyjechał już starszy brat. Wyjeżdżają niemal wszyscy przyjaciele i znajomi. Każda rodzina z San Sebastian ma kogoś w Los Angeles.Prowadzi mnie na cmentarz. Pokazuje groby
zbyt często wyręczającej się magnetofonem. W środku przyjęcia mężczyźni wnoszą telewizor i oglądają transmisję meczu.<br><br>&lt;tit1&gt;Marino i jego Nowy Jork&lt;/&gt; <br>O ślubie powiedział mi Marino. Jest moim przewodnikiem, oprowadza po wiosce. 19-letni Meksykanin chciałby kiedyś wyjechać do Stanów. Skończył siedem klas i pracuje na polu ojca. W wolnych chwilach pomaga zagranicznym fotografom z Centrum Fotograficznego w &lt;name type="place"&gt;Oaxaca&lt;/&gt;. Opiekując się nimi, uczy się angielskiego. Często zakłada tanią, bawełnianą koszulkę z napisem &lt;name type="tit"&gt;"New York"&lt;/&gt;. Do Ameryki wyjechał już starszy brat. Wyjeżdżają niemal wszyscy przyjaciele i znajomi. Każda rodzina z San Sebastian ma kogoś w Los Angeles.Prowadzi mnie na cmentarz. Pokazuje groby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego