Typ tekstu: Książka
Autor: Jurgielewiczowa Irena
Tytuł: Ten obcy
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1961
ugoru, przewróciła się,
jej pień zwisł nad wodą jak pomost, a rozłożysta korona prawie sięgnęła wyspy.
Wystarczyło przerzucić dwie długie żerdzie między jej najwyższymi gałęźmi a
płaskim brzegiem, żeby się na wyspę przedostać.
Żerdzie te przynieśli ze wsi Olszyny dwaj cioteczni bracia, Marian Pietrzyk
i Julek Miler. W umieszczaniu kładki pomagały: Pestka Ubyszówna i Ula Zalewska.
Dokonawszy tego dzieła, uznali wyspę za swoją własność i postanowili pilnować,
żeby wiadomość o jej istnieniu nie przedostała się do obcych. W jakiś czas potem
wyspa stała się terenem zdarzeń, które każde z czworga zapamiętało na długo,
a może zapamięta na całe życie. Zaczęło się
ugoru, przewróciła się, <br>jej pień zwisł nad wodą jak pomost, a rozłożysta korona prawie sięgnęła wyspy. <br>Wystarczyło przerzucić dwie długie żerdzie między jej najwyższymi gałęźmi a <br>płaskim brzegiem, żeby się na wyspę przedostać.<br> Żerdzie te przynieśli ze wsi Olszyny dwaj cioteczni bracia, Marian Pietrzyk <br>i Julek Miler. W umieszczaniu kładki pomagały: Pestka Ubyszówna i Ula Zalewska. <br>Dokonawszy tego dzieła, uznali wyspę za swoją własność i postanowili pilnować, <br>żeby wiadomość o jej istnieniu nie przedostała się do obcych. W jakiś czas potem <br>wyspa stała się terenem zdarzeń, które każde z czworga zapamiętało na długo, <br>a może zapamięta na całe życie. Zaczęło się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego