Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
zdarzyć. Tym razem jednak jakoś odpuściła tą historią, do fortepianu usiadła zaraz jedna z kuzynek, a potem goście zaczęli się już żegnać, woleli wyjechać za widna. Żegnanie trwało dość długo, jak zwykle na koniec i gospodarze i goście przypomnieli sobie jeszcze różne rzeczy o których jakoś nie było okazji jeszcze pomówić i rozmowa nagle się bardzo ożywiła, ale definitywnie przerwało ją oznajmienie - Jaśnie Państwo, konie zajechały !.- Tą stałą formułę Angus pamiętał od wczesnego dzieciństwa. a także i to, że uważał wówczas konie za jakieś bardzo ważne figury, no bo "Konie zajechały" kończyło wszystkie zajęcia, odkładało wszystko na bok, nawet mama pozwalała
zdarzyć. Tym razem jednak jakoś odpuściła tą historią, do fortepianu usiadła zaraz jedna z kuzynek, a potem goście zaczęli się już żegnać, woleli wyjechać za widna. Żegnanie trwało dość długo, jak zwykle na koniec i gospodarze i goście przypomnieli sobie jeszcze różne rzeczy o których jakoś nie było okazji jeszcze pomówić i rozmowa nagle się bardzo ożywiła, ale definitywnie przerwało ją oznajmienie - Jaśnie Państwo, konie zajechały !.- Tą stałą formułę Angus pamiętał od wczesnego dzieciństwa. a także i to, że uważał wówczas konie za jakieś bardzo ważne figury, no bo "Konie zajechały" kończyło wszystkie zajęcia, odkładało wszystko na bok, nawet mama pozwalała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego