w Kanadzie. I tam, podobnie jak i w innych krajach cywilizowanych, robi się wszystko, żeby ludzie nie musieli się truć. Tylko u nas oczywiście liczy się kasa ("Ciepło coraz droższe", "GL" z 17 bm.). <br><br>Zielonogórzanin: - Takiemu to dobrze, można by rzec, widząc billboardy kandydata na prezydenta Donalda Tuska. Podkreślam - kandydata, ponieważ pan Tusk nie jest jeszcze prezydentem. A jak wynika z reklam, już się nim mianował. <br><br>Wioletta z Gorzowa: - Słyszałam w telewizji, jak Włodzimierz Cimoszewicz pogratulował górnikom ustawy. Pytam się: czego tu gratulować? Chamstwa i przemocy? Lepiej pogratulowałby policjantom, którzy nie wpuszczając rozwścieczonych mężczyzn do siedziby Sejmu, uratowali mu życie. <br><br>Gorzowianin