Typ tekstu: Książka
Autor: Varga Krzysztof
Tytuł: Chłopaki nie płaczą
Rok: 1996
mówi Kudłaty, a tamte dwie przed chwilą poszły, wstawaj, słyszysz? Kwadrans żołnierski, Boże, rzeczywiście, z radia dobiegają wojskowe piosenki. Szósta piętnaście, dwie godziny snu, jeszcze jestem pijany, mówi Dżaba. A gdzie Matka? Od pół godziny myje zęby. Mało co, a byście się nawzajem przelecieli. Kudłaty podsuwa butelkę. Wszystko wam się popieprzyło przez włosy. O Jezu, rzeczywiście. Przecież i Matka i Dżaba mają długie włosy, a te panienki miały krótkie. Matka myślał że to Dżaba jest kobietą, a Dżaba był przekonany, że kobietą jest Matka. Kudłaty zadowolony, pije wódkę z butelki, chwali się że przeleciał obie, kiedy Matka i Dżaba prawie się
mówi Kudłaty, a tamte dwie przed chwilą poszły, wstawaj, słyszysz? Kwadrans żołnierski, Boże, rzeczywiście, z radia dobiegają wojskowe piosenki. Szósta piętnaście, dwie godziny snu, jeszcze jestem pijany, mówi Dżaba. A gdzie Matka? Od pół godziny myje zęby. Mało co, a byście się nawzajem przelecieli. Kudłaty podsuwa butelkę. Wszystko wam się popieprzyło przez włosy. O Jezu, rzeczywiście. Przecież i Matka i Dżaba mają długie włosy, a te panienki miały krótkie. Matka myślał że to Dżaba jest kobietą, a Dżaba był przekonany, że kobietą jest Matka. Kudłaty zadowolony, pije wódkę z butelki, chwali się że przeleciał obie, kiedy Matka i Dżaba prawie się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego