Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Teatrowanie nad świętym barszczem
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1967
śmieje się) Wołałby: "Woda,
woda, woda!", a złodzieje niemieccy i polscy, (z
emfazą) kasiarze, potokarze, szopenfeldziarze, koperciarze, morgenbitery -
stanęliby kołem. I co on,
stary pierdzioch, jęknąłby swoje: "woda-woda-woda", oni by mu:
"gówno-gówno-gówno!" (wybucha
śmiechem) Znamy was! I Rusków znamy! Za jeden
kartofel to byście sie dali porąbać. Halte Schnautze!
Rano koło kuchni ukarałem jednego. Krew mu się
z pyska leje, ale bydle jeszcze próbuje ukradziony
kartofel połknąć! (myśli) Ha! Żeby mnie na wschodni
front puścili, ja bym im pokazał! (chytrze uśmiechnięty) Z okopu (gest) na
karabinie... wystawiłbym
menażke gorących kartofli. A tam Ruski czują świeże
żarcie i
śmieje się) Wołałby: "Woda,<br>woda, woda!", a złodzieje niemieccy i polscy, (z<br>emfazą) kasiarze, potokarze, szopenfeldziarze, koperciarze, morgenbitery -<br>stanęliby kołem. I co on,<br>stary pierdzioch, jęknąłby swoje: "woda-woda-woda", oni by mu:<br>"gówno-gówno-gówno!" (wybucha<br>śmiechem) Znamy was! I Rusków znamy! Za jeden<br>kartofel to byście sie dali porąbać. Halte Schnautze!<br>Rano koło kuchni ukarałem jednego. Krew mu się<br>z pyska leje, ale bydle jeszcze próbuje ukradziony<br>kartofel połknąć! (myśli) Ha! Żeby mnie na wschodni<br>front puścili, ja bym im pokazał! (chytrze uśmiechnięty) Z okopu (gest) na<br>karabinie... wystawiłbym<br>menażke gorących kartofli. A tam Ruski czują świeże<br>żarcie i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego