Znam cię wszak.<br>Reynevan odetchnął głęboko. Za wcześnie.<br>- Pozostaje jednak, Reinmarze, causa fidei. Sprawa religii i wiary katolickiej. Nie mam otóż pewności, czy nie podzielasz aby poglądów swego nieboszczyka brata. Względem, wyjaśnię, kwestii Unam Sanctam, zwierzchności i nieomylności papieża, sakramentów i transsubstancjacji. Komunii sub utraque specie. Tudzież względem Biblii dla pospólstwa, spowiedzi usznej, istnienia czyśćca. I tak dalej.<br>Reynevan otworzył usta, ale inkwizytor uciszył go gestem.<br>- Nie wiem - podjął, wypluwszy ość - czy podobnie jak brat czytujesz Ockhama, Waldhausena, Wiklefa, Husa i Hieronima, czy podobnie jak brat rozprowadzasz pisma wymienionych po Śląsku, Marchii i Wielkopolsce. Nie wiem, czy wzorem brata dajesz schronienie