Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
się pod ratowników GOPR-u, a niektórzy naklejają nawet naklejki z naszym logo, wydane z okazji 45-lecia istnienia grupy!
fig.



Tajemnicze zniknięcie

Mija trzeci miesiąc od czasu zaginięcia 48-letniego zakopiańczyka, Andrzeja Fronczka. Zrozpaczona rodzina prosi o pomoc w poszukiwaniach.
- Wieczorem zapalam świeczkę i odmawiam wieczne odpoczywanie. Ale zaraz potem sobie myślę: Boże, a jeśli Andrzej żyje? - rozpacza Honorata M., matka Andrzeja Fronczka, który 23 listopada ubiegłego roku wyszedł z domu i dotychczas nie wrócił.
48-letni Andrzej Fronczek często przebywał u swojej znajomej Haliny Ł. w Poroninie przy ulicy Kasprowicza. W dniu, w którym zaginął, około godziny 17 widziany
się pod ratowników GOPR-u, a niektórzy naklejają nawet naklejki z naszym logo, wydane z okazji 45-lecia istnienia grupy!<br>&lt;au&gt;fig.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Tajemnicze zniknięcie&lt;/tit&gt;<br><br>Mija trzeci miesiąc od czasu zaginięcia 48-letniego &lt;orig&gt;zakopiańczyka&lt;/&gt;, Andrzeja Fronczka. Zrozpaczona rodzina prosi o pomoc w poszukiwaniach.<br>- Wieczorem zapalam świeczkę i odmawiam wieczne odpoczywanie. Ale zaraz potem sobie myślę: Boże, a jeśli Andrzej żyje? - rozpacza Honorata M., matka Andrzeja Fronczka, który 23 listopada ubiegłego roku wyszedł z domu i dotychczas nie wrócił.<br>48-letni Andrzej Fronczek często przebywał u swojej znajomej Haliny Ł. w Poroninie przy ulicy Kasprowicza. W dniu, w którym zaginął, około godziny 17 widziany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego