Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
ściany swoich domów we wzory przypominające rybie łuski, które mają zapewnić ich rodzinom szczęście i dostatek. Większość ornamentów jest silnie zgeometryzowana - trójkąty, koła, kwadraty wywodzą się z zamierzchłych czasów, kiedy określone ich kombinacje były zaszyfrowanymi wróżbami i zaklęciami plemiennych szamanów. Twarze demonów, maski obrzędowe to przejaw silnej wiary w życie pozagrobowe - elementu niezwykle ważnego w życiu każdego Afrykańczyka.
W parze z tym zewnętrznym przejawem afrykańskiego klimatu idzie cała filozofia życia. Nikłe zainteresowanie zdobyczami materialnymi, niefrasobliwe zapominanie o jutrze, zabiegi o poszanowanie i pamięć u potomnych, świadczące o ogromnym znaczeniu, jakie Afrykańczycy przywiązują do życia po śmierci, to kwintesencja Czarnego Lądu. Takie
ściany swoich domów we wzory przypominające rybie łuski, które mają zapewnić ich rodzinom szczęście i dostatek. Większość ornamentów jest silnie zgeometryzowana - trójkąty, koła, kwadraty wywodzą się z zamierzchłych czasów, kiedy określone ich kombinacje były zaszyfrowanymi wróżbami i zaklęciami plemiennych szamanów. Twarze demonów, maski obrzędowe to przejaw silnej wiary w życie pozagrobowe - elementu niezwykle ważnego w życiu każdego Afrykańczyka.<br>W parze z tym zewnętrznym przejawem afrykańskiego klimatu idzie cała filozofia życia. Nikłe zainteresowanie zdobyczami materialnymi, niefrasobliwe zapominanie o jutrze, zabiegi o poszanowanie i pamięć u potomnych, świadczące o ogromnym znaczeniu, jakie Afrykańczycy przywiązują do życia po śmierci, to kwintesencja Czarnego Lądu. Takie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego