Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Młody Technik
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1966
zasypywał mnie lawiną słów wypowiadanych trzęsącym się nieco głosem.
- Gdyby pan zechciał, mógłbym pokazać wiele ciekawych rzeczy... Rzym, Grecja, Chiny... Co kto chce.
- Ma pan zapewne bogaty księgozbiór - zainteresowałem się wreszcie.
Zamachał dłonią koło ucha i zaprzeczył kilkoma energicznymi skrętami głowy.
- Nie, nie... To, co napisali kronikarze, nie zawsze odpowiada prawdzie... Pan rozumie, subiektywizm i te... różne zależności osobiste... Pan wie, jak to jest: w każdej formacji społecznej, gdzie była twarda władza i uciskany lud, tam byli panegiryści i paszkwilanci. Pierwsi na usługach władzy, drudzy - odkłamujący to, co głosili pierwsi. Ci drudzy podobali się ludowi, lecz i oni nie zawsze pozostawali
zasypywał mnie lawiną słów wypowiadanych trzęsącym się nieco głosem.<br>- Gdyby pan zechciał, mógłbym pokazać wiele ciekawych rzeczy... Rzym, Grecja, Chiny... Co kto chce.<br>- Ma pan zapewne bogaty księgozbiór - zainteresowałem się wreszcie.<br>Zamachał dłonią koło ucha i zaprzeczył kilkoma energicznymi skrętami głowy.<br>- Nie, nie... To, co napisali kronikarze, nie zawsze odpowiada prawdzie... Pan rozumie, subiektywizm i te... różne zależności osobiste... Pan wie, jak to jest: w każdej formacji społecznej, gdzie była twarda władza i uciskany lud, tam byli panegiryści i paszkwilanci. Pierwsi na usługach władzy, drudzy - odkłamujący to, co głosili pierwsi. Ci drudzy podobali się ludowi, lecz i oni nie zawsze pozostawali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego