Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
znajomych Antoniego J. i Janiny M. Po sprawdzeniu alibi, wszystkich jednak zwolniono. Zabójca (zabójcy?) nadal przebywa (ją) na wolności. Zagadka "wahadła E-19" czeka na rozwiązanie.


Rozrywka z Temidą
Z kraju i ze świata

Bez precedensu

Próba uśmiercenia własnego dziecka za pomocą wirusa HIV - jako narzędzia zbrodni - jest sprawą bez precedensu w historii kryminalistyki. Za ten czyn 32-letni sanitariusz szpitalny, Brian Stewart, został przed sąd w St. Charles, w stanie Missouri, skazany na dożywocie. Wyrodny ojciec w ten sposób chciał uniknąć płacenia alimentów matce dziecka, z którą żył w nieformalnym związku. Przewód sądowy wykazał, że Stewart wyniósł ze szpitalnego laboratorium
znajomych Antoniego J. i Janiny M. Po sprawdzeniu alibi, wszystkich jednak zwolniono. Zabójca (zabójcy?) nadal przebywa (ją) na wolności. Zagadka "wahadła E-19" czeka na rozwiązanie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="law"&gt;<br>&lt;tit&gt;Rozrywka z Temidą&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Z kraju i ze świata&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Bez precedensu&lt;/&gt;<br><br>Próba uśmiercenia własnego dziecka za pomocą wirusa HIV - jako narzędzia zbrodni - jest sprawą bez precedensu w historii kryminalistyki. Za ten czyn 32-letni sanitariusz szpitalny, Brian Stewart, został przed sąd w St. Charles, w stanie Missouri, skazany na dożywocie. Wyrodny ojciec w ten sposób chciał uniknąć płacenia alimentów matce dziecka, z którą żył w nieformalnym związku. Przewód sądowy wykazał, że Stewart wyniósł ze szpitalnego laboratorium
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego