przedstawicieli, którzy w najbliższy piątek w charakterze obserwatorów udadzą się do <name type="place">Kijowa</> - jest to inicjatywa strony ukraińskiej. <name type="org">Ukraińska Fundacja Rozwoju Demokracji</> i trzy ukraińskie firmy, które będą przeprowadzać sondaże powyborcze, mają, według niego, dwojaki cel. Chodzi nie tylko o to, by wyniki głosowania podane przez <foreign>exit polls</> były jak najbardziej precyzyjne, ale przede wszystkim o to, by zapobiec ewentualnym manipulacjom. Dlatego zwrócono się do kilku firm z różnych krajów, między innymi z <name type="place">Polski</>, <name type="place">Holandii</> i <name type="place">Rosji</>, o przysłanie specjalistów od tego rodzaju badań sondażowych - po trzech z każdego kraju.<br>Na <name type="place">Ukrainie</> będzie gościć od wtorku do czwartku prezydent <name type="place">Rosji</> <name type="person">Władimir Putin