Tradycje rewolucyjne, na przykład, których w Republice Federalnej nigdy nie brano poważnie, a które są widoczne w pisarzach i artystach uznawanych od dawna za mieszkańców NRD [...] Wierzę, że w NRD istnieją podstawy i struktury warte zachowania [podkr. moje - St. B.] i że trzeba nam tylko odsłonić tkwiące w tych strukturach produktywne możliwości oraz sprawić, żeby zaczęły działać.<br><br> Wielka szkoda, naprawdę, że Christa Wolf była już w tym momencie, jak się można domyślać, jedną nogą za drzwiami i że rozmówca nie zdołał zadać jej pytania, które zapewne by zadał, gdyby się tak nie spieszyła: czym mianowicie są owe "pewne tradycje" oraz "podstawy