Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
ja wiem, że to są pieniądze, które powiedzmy nie odda w terminie, bo ma problem, odda za miesiąc. Ale odda. Nie ma takiego dopominania się, słuchaj, bo żeś mi obiecał do dwudziestego pierwszego mi oddać, a jest dwudziesty drugi. Nie. Widocznie nie miał.
No, a ja panu powiem ciekawostkę a propos oddawania długów, jak to przyszedł do Zbyszka klient, ja nie znałam, zupełnie nie znałam, ale ponieważ go nie było, to go zaprosiłam na górę. Mówię, niech pan poczeka, za piętnaście minut będzie, zrobię panu kawę. On nie, dziękuję, ależ jakbym śmiał tutaj pani głowę zawracać. A miałam oczywiście cel jeden
ja wiem, że to są pieniądze, które powiedzmy nie odda w terminie, bo ma problem, odda za miesiąc. Ale odda. Nie ma takiego dopominania się, słuchaj, bo żeś mi obiecał do dwudziestego pierwszego &lt;vocal desc="yyy"&gt; mi oddać, a jest dwudziesty drugi. &lt;pause&gt; Nie. Widocznie nie miał. &lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt; No, a ja panu powiem ciekawostkę a propos oddawania długów, jak to przyszedł do Zbyszka klient, ja nie znałam, zupełnie nie znałam, ale ponieważ go nie było, to go zaprosiłam na górę. Mówię, niech pan poczeka, za piętnaście minut będzie, zrobię panu kawę. On nie, dziękuję, ależ jakbym śmiał tutaj pani głowę zawracać. A miałam oczywiście cel jeden
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego