Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
w rozszarpywaniu tego postawu sukna Rzeczpospolitej...
Dyskusja odbywa się niemal w biegu, kwietyzm szlachty grzęźnie w szybkim oddechu mówiącego, młody dyskutant (z tych niezmordowanych) chciałby jeszcze o Piłsudskim i Petlurze, ale oto Belsk, ktoś nadmienia, że miejsce urodzenia znanego działacza katolickiego z szesnastego wieku, Piotra Skargi; ostatnim zrywem wyśpiewujemy a propos : "Nie jesteśmy jeszcze w domu, jeszcze trochę trudu, a siądziemy nad brzegiem rzeki"... - i siadamy w sadzie księdza proboszcza.
Ksiądz proboszcz w Belsku kocha Pielgrzymkę. Karmi nas pięcioma rodzajami zup. Wkrótce danym nam będzie przekonać się, że to była ostatnia dobra zupa, później już tylko breja z pływającymi kulami zbitego
w rozszarpywaniu tego &lt;orig&gt;postawu&lt;/&gt; sukna Rzeczpospolitej...<br>Dyskusja odbywa się niemal w biegu, kwietyzm szlachty grzęźnie w szybkim oddechu mówiącego, młody dyskutant (z tych niezmordowanych) chciałby jeszcze o Piłsudskim i Petlurze, ale oto Belsk, ktoś nadmienia, że miejsce urodzenia znanego działacza katolickiego z szesnastego wieku, Piotra Skargi; ostatnim zrywem wyśpiewujemy a propos : "Nie jesteśmy jeszcze w domu, jeszcze trochę trudu, a siądziemy nad brzegiem rzeki"... - i siadamy w sadzie księdza proboszcza.<br>Ksiądz proboszcz w Belsku kocha Pielgrzymkę. Karmi nas pięcioma rodzajami zup. Wkrótce danym nam będzie przekonać się, że to była ostatnia dobra zupa, później już tylko breja z pływającymi kulami zbitego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego