szybko. "Bo też za szybko je zawarłem" - komentuje Gary. Ale z Donyą Fiorentino, którą poznał na odwyku, są dobraną parą. Poza tym marne dwa rozwody, jak na 43-letniego faceta, to w Hollywood marny wynik. Biorąc pod uwagę, że nie uwodził nieletnich jak Polański czy DeNiro, nie został przyłapany z prostytutką jak Hugh Grant, można spokojnie powiedzieć, że prowadzi przykładny żywot.<br><br>Znudzony<br>Niedawno przyznał, że granie w filmach powoli go nudzi. "Już nie mam w sobie tego ognia, co kiedyś. Nie chcę przez to powiedzieć, że moje życie zawodowe nie było ekscytujące. Skądże! To był prawdziwy dar od losu. Ale mnie