Typ tekstu: Książka
Autor: Rudniańska Joanna
Tytuł: Miejsca
Rok: 1999
W nocy wszystko jest straszne.
Wtedy ktoś zaczął krzyczeć.
- To ona! To ona! To szkarłatna śmierć! To ona! To śmierć! Spójrzcie na nią! Zerwijcie jej maskę! - krzyczał głos i wszyscy patrzyli na Ayę. To był głos szaleńca, ale tej nocy wszyscy byli szaleni. Tańczący zaczęli okrążać Ayę - królowie, żebracy, damy, prostytutki, zwierzęta...
Aya nacisnęła guzik alarmu, który zawsze nosiła przy pasku. Wycie syreny zagłuszyło muzykę. Na dziedziniec wpadli ochroniarze przebrani za psy, rzucili się na szalonego krzyczącego młodzieńca w przypudrowanej peruce i aksamitnym stroju.
Po kilku minutach dowódca ochrony, wilk z otwartą, pełną zębów paszczą, odprowadził Ayę na bok.
- To wariat
W nocy wszystko jest straszne.<br>Wtedy ktoś zaczął krzyczeć.<br>- To ona! To ona! To szkarłatna śmierć! To ona! To śmierć! Spójrzcie na nią! Zerwijcie jej maskę! - krzyczał głos i wszyscy patrzyli na Ayę. To był głos szaleńca, ale tej nocy wszyscy byli szaleni. Tańczący zaczęli okrążać Ayę - królowie, żebracy, damy, prostytutki, zwierzęta...<br>Aya nacisnęła guzik alarmu, który zawsze nosiła przy pasku. Wycie syreny zagłuszyło muzykę. Na dziedziniec wpadli ochroniarze przebrani za psy, rzucili się na szalonego krzyczącego młodzieńca w przypudrowanej peruce i aksamitnym stroju.<br>Po kilku minutach dowódca ochrony, wilk z otwartą, pełną zębów paszczą, odprowadził Ayę na bok.<br>- To wariat
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego