Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
dostarczyć im tych towarów, przynieść z łowów takich łupów, więc wkurzał mnie ich materializm, tandeta niemieckich modelek, ohyda kolorów. I teraz muszę odreagowywać. Sorry, ale takie jest życie. Zbiegam po schodach i jestem szczęśliwy.
Euforia mija, gdy tylko wychodzę na dziedziniec. Oślepiony ostrym wiosennym słońcem czuję, jak do mojego mózgu przedziera się przez pokłady samozadowolenia ta straszna wieść: oto ma odejść papież. Nasz papież. Obserwuję swoje uczucia, jakbym słuchał zwierzeń kogoś innego. Oczywiście górę bierze egoizm. A więc to koniec? Koniec mojej młodości. Koniec mojego życia. Papa Wojtyła, który został wybrany, gdy miałem szesnaście lat, ciągnął i ciągnął mnie aż do czterdziechy
dostarczyć im tych towarów, przynieść z łowów takich łupów, więc wkurzał mnie ich materializm, tandeta niemieckich modelek, ohyda kolorów. I teraz muszę odreagowywać. Sorry, ale takie jest życie. Zbiegam po schodach i jestem szczęśliwy.<br>Euforia mija, gdy tylko wychodzę na dziedziniec. Oślepiony ostrym wiosennym słońcem czuję, jak do mojego mózgu przedziera się przez pokłady samozadowolenia ta straszna wieść: oto ma odejść papież. Nasz papież. Obserwuję swoje uczucia, jakbym słuchał zwierzeń kogoś innego. Oczywiście górę bierze egoizm. A więc to koniec? Koniec mojej młodości. Koniec mojego życia. Papa Wojtyła, który został wybrany, gdy miałem szesnaście lat, ciągnął i ciągnął mnie aż do czterdziechy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego