Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
szumie topoli. Gdzie uciec, co dalej robić? A może pojechać do Warszawy? Tam czeka, zaanonsowana w jednym z warszawskich pism, praca telegrafistki. Wyjazd do stolicy przynosi rozczarowanie: odmowę - Polki nie mogą pracować w tym zawodzie.

Trzeba wracać do domu, otworzyć bibliotekę ojca i czytać, czytać, czytać - Tacyta, Szujskiego, Plutarcha, Naruszewicza, przetrawiać wolnomyślicielskie idee Henryka Tomasza Buckle'a, upajać się jego burzycielstwem, zuchwalstwem myśli. Potem pełna skruchy będzie spowiadać się z tej ateistycznej lektury w konfesjonale, odprawiać zadaną pokutę, to jest - chodzić na nieszpory i na rezurekcje do pobliskiej fary.

Pojawia się pierwszy "złoty ptak"

I wtedy to, w ten pokutny czas pojawia
szumie topoli. Gdzie uciec, co dalej robić? A może pojechać do Warszawy? Tam czeka, zaanonsowana w jednym z warszawskich pism, praca telegrafistki. Wyjazd do stolicy przynosi rozczarowanie: odmowę - Polki nie mogą pracować w tym zawodzie.<br><br> Trzeba wracać do domu, otworzyć bibliotekę ojca i czytać, czytać, czytać - Tacyta, Szujskiego, Plutarcha, Naruszewicza, przetrawiać wolnomyślicielskie idee Henryka Tomasza Buckle'a, upajać się jego burzycielstwem, zuchwalstwem myśli. Potem pełna skruchy będzie spowiadać się z tej ateistycznej lektury w konfesjonale, odprawiać zadaną pokutę, to jest - chodzić na nieszpory i na rezurekcje do pobliskiej fary.<br><br>&lt;tit&gt;Pojawia się pierwszy "złoty ptak"&lt;/&gt;<br><br> I wtedy to, w ten pokutny czas pojawia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego