Typ tekstu: Książka
Autor: Dobroczyński Bartłomiej
Tytuł: New age
Rok: 1997
wszystkich tradycjach
religijnych.
Trzeba jeszcze nadmienić, że czytelnik polskich czasopism i artykułów
może dodatkowo spotkać się ze stosunkowo często używanym a
niewłaściwym określeniem, takim jak "Nowy Wiek".
Należy podkreślić w tym miejscu jeden, znamienny fakt. Otóż wielu
ideologów i pisarzy, którzy łatwo zgodziliby się na to, żeby ich
przynależność określać przy pomocy jednego z tych terminów, jak na
przykład "Ruch Ludzkiego Potencjału" czy "Filozofia Wieczysta",
równocześnie stanowczo protestowałoby przeciwko innym kwalifikacjom,
takim jak choćby "New Age" czy "Neopoganizm" mimo iż niektórzy
publicyści i badacze traktują te terminy jako równoznaczne. Zanim
jednak spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak się dzieje,
musimy rozpocząć od
wszystkich tradycjach<br>religijnych.<br> Trzeba jeszcze nadmienić, że czytelnik polskich czasopism i artykułów<br>może dodatkowo spotkać się ze stosunkowo często używanym a<br>niewłaściwym określeniem, takim jak "Nowy Wiek".<br> Należy podkreślić w tym miejscu jeden, znamienny fakt. Otóż wielu<br>ideologów i pisarzy, którzy łatwo zgodziliby się na to, żeby ich<br>przynależność określać przy pomocy jednego z tych terminów, jak na<br>przykład "Ruch Ludzkiego Potencjału" czy "Filozofia Wieczysta",<br>równocześnie stanowczo protestowałoby przeciwko innym kwalifikacjom,<br>takim jak choćby "New Age" czy "Neopoganizm" mimo iż niektórzy<br>publicyści i badacze traktują te terminy jako równoznaczne. Zanim<br>jednak spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak się dzieje,<br>musimy rozpocząć od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego