Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
się Marta.
- W rzeczy samej, koścista jak szara czapla - orzeka Babon.
- Ulka rozmyślając zapomina o właściwej linii pleców. Wówczas, zwłaszcza gdy stoi przygarbiona, bez ruchu na tych swoich długich kończynach w pewien sposób upodobnia się do szczudłaka.
- Ula, wprostuj się - przypomina sobie Marta o korekcie postawy wnuczki.
Ulka siada i przybiera pozę egipskiego skryby właściwie dla świętego spokoju, ponieważ od dawna postawiła na intelekt i krzyżyk na urodzie. Beznadziejne. I nic się nie poprawia z wiekiem, jak pocieszała babka. Porównanie z czaplą nie jest jeszcze najgorsze, zwłaszcza zestawienie popielatych włosów Ulki z maścią brodźca. A jednak przykro.
- Nie martw się, chude podlotki
się Marta.<br>- W rzeczy samej, koścista jak szara czapla - orzeka Babon.<br>- Ulka rozmyślając zapomina o właściwej linii pleców. Wówczas, zwłaszcza gdy stoi przygarbiona, bez ruchu na tych swoich długich kończynach w pewien sposób upodobnia się do szczudłaka.<br>- Ula, wprostuj się - przypomina sobie Marta o korekcie postawy wnuczki.<br>Ulka siada i przybiera pozę egipskiego skryby właściwie dla świętego spokoju, ponieważ od dawna postawiła na intelekt i krzyżyk na urodzie. Beznadziejne. I nic się nie poprawia z wiekiem, jak pocieszała babka. Porównanie z czaplą nie jest jeszcze najgorsze, zwłaszcza zestawienie popielatych włosów Ulki z maścią brodźca. A jednak przykro.<br>- Nie martw się, chude podlotki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego