Typ tekstu: Książka
Autor: Passent Daniel
Tytuł: Choroba dyplomatyczna
Rok: 2002
istniał. Kiedy Holger odlatywał z Nowego Jorku do Moskwy, chilijscy specjaliści radzili mu: "Zapomnij o słowie "azyl"". "Azyl" ma w Ameryce Łacińskiej specyficzne zabarwienie, kojarzy się nie tyle z bezpieczeństwem prześladowanych uciekinierów, co ze schronieniem, jakiego jeden dyktator udziela drugiemu. Kiedy Rosjanie domagali się wydania Honeckera przez ambasadę chilijską, nie przyjmowali do wiadomości słowa "azyl", które było też niewygodne dla Chile, w Santiago użyto więc dziwacznego sformułowania "czasowe schronienie". Holger domagał się od Rosjan, aby Honecker wyszedł z ambasady i odleciał do Berlina przy zachowaniu wszelkich form ( nie samochodem i w towarzystwie KGB, ale limuzyną ambasadora z proporczykiem Chile, żeby mógł towarzyszyć mu
istniał. Kiedy Holger odlatywał z Nowego Jorku do Moskwy, chilijscy specjaliści radzili mu: "Zapomnij o słowie "azyl"". "Azyl" ma w Ameryce Łacińskiej specyficzne zabarwienie, kojarzy się nie tyle z bezpieczeństwem prześladowanych uciekinierów, co ze schronieniem, jakiego jeden dyktator udziela drugiemu. Kiedy Rosjanie domagali się wydania Honeckera przez ambasadę chilijską, nie przyjmowali do wiadomości słowa "azyl", które było też niewygodne dla Chile, w Santiago użyto więc dziwacznego sformułowania "czasowe schronienie". Holger domagał się od Rosjan, aby Honecker wyszedł z ambasady i odleciał do Berlina przy zachowaniu wszelkich form ( nie samochodem i w towarzystwie KGB, ale limuzyną ambasadora z proporczykiem Chile, żeby mógł towarzyszyć mu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego