Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
powstały wioski arabskie. Dziś nadchodzą czasy samorzutnej dezarabizacji. Część osiedleńców nie chce czekać na powrót Kurdów i ucieka w panice. Wiadomo, że Kurdowie to zbóje, co zresztą pokrywa się z prawdą. Zbójami są też jednak fundamentaliści z organizacji Ansar al-Islam. Kurdowie naprowadzali amerykański ogień na ich obozy, dlatego dzisiaj, przynajmniej na północy Iraku, fundamentalistów już nie ma. Kto z pokojowo nastawionych Arabów nie uciekł i czeka, bo żył tu z Kurdami jak z braćmi, może się doczekać wizyty peszmergów, czyli umundurowanych partyzantów kurdyjskich, którzy wylegitymują się uprzejmym papierem: "Pozwólcie ludziom opuścić ich domy. Dano im je w procesie arabizacji. Ahmed
powstały wioski arabskie. Dziś nadchodzą czasy samorzutnej <orig>dezarabizacji</>. Część osiedleńców nie chce czekać na powrót Kurdów i ucieka w panice. Wiadomo, że Kurdowie to zbóje, co zresztą pokrywa się z prawdą. Zbójami są też jednak fundamentaliści z organizacji Ansar al-Islam. Kurdowie naprowadzali amerykański ogień na ich obozy, dlatego dzisiaj, przynajmniej na północy Iraku, fundamentalistów już nie ma. Kto z pokojowo nastawionych Arabów nie uciekł i czeka, bo żył tu z Kurdami jak z braćmi, może się doczekać wizyty peszmergów, czyli umundurowanych partyzantów kurdyjskich, którzy wylegitymują się uprzejmym papierem: "Pozwólcie ludziom opuścić ich domy. Dano im je w procesie arabizacji. Ahmed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego