aktach z uwerturą i finałem"&lt;/name&gt;. Autor ukazywał w nim atmosferę ówczesnej &lt;name type="place"&gt;Warszawy&lt;/name&gt;, a samego &lt;name type="person"&gt;Władysława Gomułkę&lt;/name&gt; nazwał &lt;name type="person"&gt;Gnomem&lt;/name&gt;. "Cichymi" w utworze &lt;name type="person"&gt;Szpotańskiego&lt;/name&gt; byli funkcjonariusze &lt;name type="org"&gt;SB&lt;/name&gt; walczący z "Gęgaczami" - ludźmi gderającymi przeciwko władzy. Prezydent to &lt;name type="person"&gt;Jan Józef Lipski&lt;/name&gt;, czołowa postać opozycji tamtych lat.<br>Swoje kuplety satyryk recytował w prywatnych mieszkaniach, nigdy publicznie. Dotychczas nie wiadomo, jak utwór dotarł do I sekretarza &lt;name type="org"&gt;KC&lt;/name&gt;. W każdym razie wpadł on w furię, samego zaś &lt;name type="person"&gt;Szpotańskiego&lt;/name&gt; aresztowano w styczniu 1967 r., a następnie 19 lutego 1968 r. skazano z osławionego art. 23 tzw. małego kodeksu karnego na trzy lata więzienia. Spędził w nim łącznie 31 miesięcy