Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dialog
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1958
Rok powstania: 1996
Ryszardzie III inna sprawa. Pisałem o tym. Shakespeare pokazuje mechanizm walki o władzę. Po drabinie historii wstępuje orszak władców. Każdy krok w górę, każdy szczebel jest jednocześnie przyspieszeniem końca. Na ostatnim szczeblu czeka szafot. Ale Shakespeare pokazuje nie tylko sam mechanizm. W Ryszardzie III pokazuje nam człowieka, który ten mechanizm puszcza w ruch. Historia jest dla niego gliną. Urabia ją własnymi rękami jak sam chce. Pierwsze cztery akty to puszczanie w ruch mechanizmu. Patrzymy na człowieka, który robi historię. Zaglądamy mu, jak mówiłem, przez ramię. Ale genialność Shakespeare'a widać dopiero w piątym akcie Ryszarda. Scena się oddala, Ryszard był tylko kółkiem w Wielkim
Ryszardzie III</> inna sprawa. Pisałem o tym. Shakespeare pokazuje mechanizm walki o władzę. Po drabinie historii wstępuje orszak władców. Każdy krok w górę, każdy szczebel jest jednocześnie przyspieszeniem końca. Na ostatnim szczeblu czeka szafot. Ale Shakespeare pokazuje nie tylko sam mechanizm. W <name type="tit">Ryszardzie III</> pokazuje nam człowieka, który ten mechanizm puszcza w ruch. Historia jest dla niego gliną. Urabia ją własnymi rękami jak sam chce. Pierwsze cztery akty to puszczanie w ruch mechanizmu. Patrzymy na człowieka, który robi historię. Zaglądamy mu, jak mówiłem, przez ramię. Ale genialność Shakespeare'a widać dopiero w piątym akcie <name type="tit">Ryszarda</>. Scena się oddala, Ryszard był tylko kółkiem w Wielkim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego