w siatkówkę grałem, wystawiałem, no na damskie siatki dwa dwa siatce to miała dwa dwadzieścia cztery, bo męska dwa czterdzieści cztery, no to już gorzej ścinać, chyba że z drugiej linii.</><br><who2>Aha.</><br><who1>To ścinałem.</><br><who2>Aha.</><br><who1>Tak. Wyskok miałem taki, że szkoda gadać, to rzadko kto przyjął. I <gap> byłem. Nie takie pykanie jak dzisiaj pykają jak <gap> za przeproszeniem, tylko jak <orig reg="rąbnąłem">rąbnęłem</>, to rzadko kto przyjął. Taki miałem wysportowane te haki tak zwane. Się rzucało piłkę, potrącało i tym się waliło. Ona się kręciła, rzadko kto przyjął taki <gap></><br><who2>Panie Zbyszku, a pan mi powie taką rzecz. <vocal desc="yyy"> Był pan za granicą?</><br><who1>Byłem.</><br><who2>Gdzie?</><br><who1>W