wytrzymać? Pyton ciągle w gotowości... I tak nie daje spokoju, a w takim sklepie, gdzie wszędzie naokoło te koronki i czerwienie... I klientki pytałyby: - Panie Euzebiuszu, czy taki rozmiar, jak pan sądzi - i mrugałyby oczkami - czy może inny?... A czy te majtki dobrze leżą? - To po prostu byłaby niewyróba dla pytona... Ale w końcu o to chodzi, żeby mieć ochotę, bo bez ochoty to przecież nie jest się mężczyzną, a Euzebek jest stuprocentowym mężczyzną, bo ma ochotę cały czas. I wstyd trochę, że jakoś tak nie można znaleźć pytonowi nic trwałego, tylko ciągle trzeba to śmigło kręcić, ale lepiej o tym