Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 43
Miejsce wydania: Kraków
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1994
robotnicze bluzy Brechta (szyte na zamówienie u drogich krawców) to był nie tyle objaw skromności, ile celowa stylizacja, mająca podkreślać wyjątkowość tych postaci i utrwalać ich image w oczach światowego audytorium.
Podobnemu celowi służą też rozliczne akcje publiczne: apele, akcje zbierania podpisów, pseudo-trybunały (przypomnijmy "Trybunał sztokholmski" Russella), a także quasi-religijne rytuały w rodzaju pielgrzymek do Jasnej Polany.
Charakterystyczna agresywność stylu większości publikacji o cechach "intelektualnych" w sensie Johnsona - a więc pouczających "jak żyć" - a także brutalność polemik "zaangażowanych intelektualistów" z przeciwnikami, nie są przypadkowe.
Za agresywnymi słowami bardzo często idzie agresja fizyczna i terror.
W najgorszym razie - jeśli sam mistrz
robotnicze bluzy Brechta (szyte na zamówienie u drogich krawców) to był nie tyle objaw skromności, ile celowa stylizacja, mająca podkreślać wyjątkowość tych postaci i utrwalać ich &lt;foreign&gt;image&lt;/&gt; w oczach światowego audytorium.<br>Podobnemu celowi służą też rozliczne akcje publiczne: apele, akcje zbierania podpisów, pseudo-trybunały (przypomnijmy "Trybunał sztokholmski" Russella), a także quasi-religijne rytuały w rodzaju pielgrzymek do Jasnej Polany.<br>Charakterystyczna agresywność stylu większości publikacji o cechach "intelektualnych" w sensie Johnsona - a więc pouczających "jak żyć" - a także brutalność polemik "zaangażowanych intelektualistów" z przeciwnikami, nie są przypadkowe.<br>Za agresywnymi słowami bardzo często idzie agresja fizyczna i terror.<br>W najgorszym razie - jeśli sam mistrz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego