Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
przykładna stewardesa. Nu najlepsza, jaka tylko być może. Nu, panie, nu pomyśli pan sam. Nu nie przyszła sprzontać kabiny. Nu nic nie sprzontneła. Nu w żadnej kabinie. Nu wie co? A? Nu urżneła sień tak, że nieprzytomna. Nu do czego takie dzieci mogo doprowadzić taka porzondna kabieta?
Wywody kapitana przerwał radiotelegrafista, przynosząc najświeższe wiadomości z eteru. Kapitan przeczytał podaną mu depeszę i powiedział:
- Nu wie co? A? Makabra! - Trzymając telegram w ręku, szybko oszedł do kabiny.
Zapytany przez nas radiotelegrafista zdradził treść oddanej depeszy. Była od agenta z Kopenhagi, a zawierała następującą wiadomość:
PRZYKRO MI PANU DONIEŚĆ, ŻE T.S.S
przykładna stewardesa. Nu najlepsza, jaka tylko być może. Nu, panie, nu pomyśli pan sam. Nu nie przyszła sprzontać kabiny. Nu nic nie sprzontneła. Nu w żadnej kabinie. Nu wie co? A? Nu urżneła sień tak, że nieprzytomna. Nu do czego takie dzieci mogo doprowadzić taka porzondna kabieta?<br> Wywody kapitana przerwał radiotelegrafista, przynosząc najświeższe wiadomości z eteru. Kapitan przeczytał podaną mu depeszę i powiedział:<br> - Nu wie co? A? Makabra! - Trzymając telegram w ręku, szybko oszedł do kabiny.<br> Zapytany przez nas radiotelegrafista zdradził treść oddanej depeszy. Była od agenta z Kopenhagi, a zawierała następującą wiadomość:<br> PRZYKRO MI PANU DONIEŚĆ, ŻE T.S.S
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego