Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w komisji wyborczej.
Andruszki, niewielkie miasteczko koło Żytomierza. Mieszka tutaj ponad półtora tysiąca ludzi. Większość pracuje w miejscowej cukrowni. W miejscowości nie ma bieżącej wody i gazu, a drogi są tak złe, że zakład komunikacji odwołał w sąsiedniej Popielni większość autobusów. Dojazd do miasteczka, położonego między Żytomierzem a Berdyczowem, przypomina rajd terenowy.
Mimo to agitatorzy pojawiają się tutaj niemal codziennie. Część z nich rekrutuje się nawet z miejscowego urzędu. - Chciałam załatwić ważną sprawę w Radzie Miejskiej, ale powiedziano mi, że jej pracownice właśnie chodzą po domach i promują kandydata władzy - wyznaje "Rz" Ludmiła Asmołowa.
Takie miejscowości są najlepszym miejscem do dokonywania
w komisji wyborczej.<br>&lt;name type="place"&gt;Andruszki&lt;/&gt;, niewielkie miasteczko koło &lt;name type="place"&gt;Żytomierza&lt;/&gt;. Mieszka tutaj ponad półtora tysiąca ludzi. Większość pracuje w miejscowej cukrowni. W miejscowości nie ma bieżącej wody i gazu, a drogi są tak złe, że zakład komunikacji odwołał w sąsiedniej &lt;name type="place"&gt;Popielni&lt;/&gt; większość autobusów. Dojazd do miasteczka, położonego między &lt;name type="place"&gt;Żytomierzem&lt;/&gt; a &lt;name type="place"&gt;Berdyczowem&lt;/&gt;, przypomina rajd terenowy.<br>Mimo to agitatorzy pojawiają się tutaj niemal codziennie. Część z nich rekrutuje się nawet z miejscowego urzędu. - Chciałam załatwić ważną sprawę w &lt;name type="org"&gt;Radzie Miejskiej&lt;/&gt;, ale powiedziano mi, że jej pracownice właśnie chodzą po domach i promują kandydata władzy - wyznaje &lt;name type="org"&gt;"Rz"&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Ludmiła Asmołowa&lt;/&gt;.<br>Takie miejscowości są najlepszym miejscem do dokonywania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego