czasach. Jesteśmy przepracowani, przemęczeni, w ciągłym stresie. Powietrze jest zanieczyszczone przez przemysł, zadymione przez palaczy, w biurach i samochodach wysuszone przez klimatyzację. Woda z krany to żrąca mieszanina chemikaliów. Zmieniliśmy świat, ułatwiliśmy sobie życie, ale odeszliśmy daleko od natury, od warunków, do których przystosowała nas ewolucja. Nasze miasta to nie rajskie ogrody, to już nawet nie środowisko, w którym żyli ludzie przed paroma dziesiątkami lat. Cały organizm broni się bezustannie, tracąc bezpowrotnie siły witalne. Zwłaszcza nasza skóra - tarcza ochronna - jest w ciągłej defensywie. Jej komórki pracują wbrew swej naturze - cała ta skomplikowana struktura eksploatowana ponad wszelką miarę starzeją się przedwcześnie. W przypadku