Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
wkoło gałązki jedliny. Spluwaczka też była tak przystrojona. Zapach zimnego powietrza. Lustro przysłonięte muślinem, na komodzie leżały szydełkowe narzutki. Na nich bibeloty, małe figurki z powykręcanymi członkami. Nad sofą, też okrytą szydełkową robotą, wisiał ujęty w ramki wianek ślubny i obraz przedstawiający króla i królową Elżbietę7 . I pukiel włosów w ramce ozdobiony wiankiem z kocich łapek8 . Wszystko oglądaliśmy sobie tak dokładnie, że pamiętam to jeszcze dziś. Na parapecie stały spodki z lepem na muchy. Kilka niemrawych owadów pobrzękiwało ospale przy oknie. Jedno okno wychodziło na niewielki ogród kwiatowy, drugie na podwórze. Teraz służący przynosił pleciony kosz z wiktuałami, a mama szła
wkoło gałązki jedliny. Spluwaczka też była tak przystrojona. Zapach zimnego powietrza. Lustro przysłonięte muślinem, na komodzie leżały szydełkowe narzutki. Na nich bibeloty, małe figurki z powykręcanymi członkami. Nad sofą, też okrytą szydełkową robotą, wisiał ujęty w ramki wianek ślubny i obraz przedstawiający króla i królową Elżbietę7 . I pukiel włosów w ramce ozdobiony wiankiem z kocich łapek8 . Wszystko oglądaliśmy sobie tak dokładnie, że pamiętam to jeszcze dziś. Na parapecie stały spodki z lepem na muchy. Kilka niemrawych owadów pobrzękiwało ospale przy oknie. Jedno okno wychodziło na niewielki ogród kwiatowy, drugie na podwórze. Teraz służący przynosił pleciony kosz z wiktuałami, a mama szła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego