Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 16/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
przewija się ok. 10 mln osób - mówi. - Są to osoby zamożne, stąd reklama i produkty inne.
To prawda. Na tablicach nie ma proszków do prania ani jogurtów. Reklamują się firmy finansowe, telefony komórkowe, jeden z browarów, producent elektroniki. Nierzadko są to reklamy anglojęzyczne. - Reklamują się u nas firmy o dużej renomie, uznanej marce i wizerunku - uważa Banaszkiewicz.
Ile kosztuje taka reklama? Tego nie chce powiedzieć, ale przyznaje, że więcej niż w innych miejscach. - A czy mógłbym zareklamować u was pobliski warsztat samochodowy? - pytam. - Teoretycznie tak, ale obawiam się, że cena byłaby dla pana nie do zaakceptowania - odpowiada Maciej Banaszkiewicz.

Sztywne stawki
przewija się ok. 10 mln osób&lt;/&gt; - mówi. &lt;q&gt;- Są to osoby zamożne, stąd reklama i produkty inne.&lt;/&gt;<br>To prawda. Na tablicach nie ma proszków do prania ani jogurtów. Reklamują się firmy finansowe, telefony komórkowe, jeden z browarów, producent elektroniki. Nierzadko są to reklamy anglojęzyczne. &lt;q&gt;- Reklamują się u nas firmy o dużej renomie, uznanej marce i wizerunku&lt;/&gt; - uważa Banaszkiewicz.<br>Ile kosztuje taka reklama? Tego nie chce powiedzieć, ale przyznaje, że więcej niż w innych miejscach. &lt;q&gt;- A czy mógłbym zareklamować u was pobliski warsztat samochodowy?&lt;/&gt; - pytam. &lt;q&gt;- Teoretycznie tak, ale obawiam się, że cena byłaby dla pana nie do zaakceptowania&lt;/&gt; - odpowiada Maciej Banaszkiewicz.<br><br>&lt;tit&gt;Sztywne stawki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego