banków państwowych. Andrzej Zdebski, wiceminister pracy, powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą", iż w akcję udzielania kredytów włączyć mogłyby się samorządy, czyli polskie gminy. Czy budżety gminne są w stanie znaleźć pieniądze na dodatkowe wydatki, jest bardzo wątpliwe. Gdyby tak było, dzisiaj wiele gmin samodzielnie walczyłoby z bezrobociem tworząc np. fronty robót publicznych. Tymczasem przytłaczająca większość samorządów o pieniądze na ten cel rokrocznie zwraca się, zwykle bezskutecznie, do budżetu państwa. "Przede wszystkim przedsiębiorczość" to drugi filar, na którym ma się opierać program gospodarczy rządu. I tu pojawiają się projekty już dziś wywołujące niepokój społeczny i protesty np. związków zawodowych (czytaj obok). Premier Miller