Typ tekstu: Książka
Autor: Pankowski Marian
Tytuł: Ksiądz Helena
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1990
Taaak, ale...
SEKRETARZ Rozumiemy, rozumiemy.... to ta ewangelizacja jednostkowa... (wstaje, podaje jej rękę) No dobrze... W swoim czasie otrzyma Ksiądz powiadomienie z Kurii, co i jak... Teraz Ksiądz pewnie pojedzie na krótkie wakacje? Nad morze? Nie... widzę, że Ksiądz nie przepada za morzem... Oo... wystarczy poszukać w gazecie... aż się roi od miejscowości wypoczynko-wych... Dobrych wczasów.
KSIĄDZ HELENA z wymuszonym uśmiechem Dziękuję Ojcu (wychodzi)
SEKRETARZ podnosi ze stołu oburącz teczkę z aktami KSIĘDZA HELENY. Zamyka ją, aż klapnie! Widać, jak śmieje się cicho pod nosem; patrząc na widownię.
Przed gmachem diecezjalnym. ANNA VAN PRUIM, GERDA DE STUIP i MĘŻCZYZNA gestykulują
Taaak, ale...<br>SEKRETARZ Rozumiemy, rozumiemy.... to ta ewangelizacja jednostkowa... (wstaje, podaje jej rękę) No dobrze... W swoim czasie otrzyma Ksiądz powiadomienie z Kurii, co i jak... Teraz Ksiądz pewnie pojedzie na krótkie wakacje? Nad morze? Nie... widzę, że Ksiądz nie przepada za morzem... Oo... wystarczy poszukać w gazecie... aż się roi od miejscowości wypoczynko-wych... Dobrych wczasów.<br>KSIĄDZ HELENA z wymuszonym uśmiechem Dziękuję Ojcu (wychodzi)<br>SEKRETARZ podnosi ze stołu oburącz teczkę z aktami KSIĘDZA HELENY. Zamyka ją, aż klapnie! Widać, jak śmieje się cicho pod nosem; patrząc na widownię.<br>Przed gmachem diecezjalnym. ANNA VAN PRUIM, GERDA DE STUIP i MĘŻCZYZNA gestykulują
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego