analizy czy raporty Ministerstwa<br>Zdrowia. Przepowiednie o masowych morderstwach kobiet dokonywanych<br>przez "niefachowe babki" oraz powszechnym porzucaniu dzieci okazały się<br>ideologiczną projekcją (gdy oficjalne dane ujawniły, że liczba<br>porzuconych noworodków, statystycznie, nie uległa żadnej zmianie, pani<br>Labuda stwierdziła, iż istnieją też nie zarejestrowane przypadki.<br>Racja. Ale zdrowy rozsądek podpowiada, że rokrocznie jest pewna ilość<br>takich przypadków, i nie ma żadnych podstaw, by sądzić, że uległa ona<br>istotnej zmianie). Jedynym argumentem za zmianą ustawy były notowania u<br>elektoratu. Nie wierzę jednak, by ci z polityków, którzy z podstaw<br>etyki zrobili element swej wyborczej kampanii, zdołali się okazać<br>skuteczni na dłuższą metę. Mogą