Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
kolejką do Clapham South. Do zobaczenia.
I położyłem słuchawkę.
Poczułem się zażenowany tą głupią rozmową. Przecież nasza wspólna rzeczywistość była tak inna. Jąłem rozpamiętywać owe szczęśliwe noce spędzone z Olą. Wspólnie tworzyliśmy wspaniały sakralny poemat, odgrywaliśmy role wielkich kochanków średniowiecza. Aleksandra była damą mego serca zamieszkałą w odległej wieży, była rozkwitłą różą w środku rozległego, kunsztownie pielęgnowanego ogrodu, ja zaś giermkiem-pielgrzymem, żakiem i paziem, pieśń trubadurów nucącym, który ukradkiem po kwiat szczęścia się skrada.
VI
Po południu o wskazanej godzinie stawiłem się w Biurze Egzaminacyjnym. Sekretarz Generalny odczytał résumé moich działań od wyroku upadłości. Był tam paragraf poświęcony podróży do
kolejką do Clapham South. Do zobaczenia.<br>I położyłem słuchawkę.<br>Poczułem się zażenowany tą głupią rozmową. Przecież nasza wspólna rzeczywistość była tak inna. Jąłem rozpamiętywać owe szczęśliwe noce spędzone z Olą. Wspólnie tworzyliśmy wspaniały sakralny poemat, odgrywaliśmy role wielkich kochanków średniowiecza. Aleksandra była damą mego serca zamieszkałą w odległej wieży, była rozkwitłą różą w środku rozległego, kunsztownie pielęgnowanego ogrodu, ja zaś giermkiem-pielgrzymem, żakiem i paziem, pieśń trubadurów nucącym, który ukradkiem po kwiat szczęścia się skrada.<br>VI<br>Po południu o wskazanej godzinie stawiłem się w Biurze Egzaminacyjnym. Sekretarz Generalny odczytał résumé moich działań od wyroku upadłości. Był tam paragraf poświęcony podróży do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego