pozostanie tylko w uwadze Sokratesa zgłoszonej do Fajdrosa, że "z wielu powodów powinno się w południowej godzinie o czymś rozmawiać, a nie spać tylko". <br>Pozostała nam więc sjesta. Ale potem już, po posiłku z dobrym winem, bo tylko dobre wino przynosi przyjemność, która jest radością. W ów czas, gdy się rozmawia, to bez gniewu, myśli snuje się spokojnie, w przyjaznym dialogu, wnioskując trafnie, przebywając w najbliższej okolicy prawdy. Wtedy, na przykład, najciekawiej interpretowano mity już istniejące, a inne z rozwagą tworzono. Owe mity, co jak przypowieści i byliny miały uczyć ludzi obcowania z bogami. Wprawdzie Agesilaos, król Sparty, chełpił się, że