Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
wtedy niepokój o przyjaciela ściska niby obręczą struchlałe serce, ale oto znów wysuwają się i nagle padają obaj na piasek, nie, to pada na plecy Kalabryjczyk, a Kalias opiera kolano na jego piersi. Efebus krzyczy do ochrypnięcia z radości i zdumienia.
Helladonik daje znak i obaj chłopcy podnoszą się. Walka rozpoczyna się na nowo, ale Kalabryjczyk walczy już bez przekonania, zastraszony i nieporadny. Całkowita inicjatywa przechodzi w ręce Kaliasa. Znów kładzie przeciwnika na łopatki. Kalabryjczyk ma włosy zlepione potem, po umorusanej twarzy spływają wielkie krople żłobiąc jaśniejsze koleiny. Jeszcze kilka minut wysiłku i Kalias zostaje zwycięzcą. Może teraz odpocząć. Znużonym, powolnym
wtedy niepokój o przyjaciela ściska niby obręczą struchlałe serce, ale oto znów wysuwają się i nagle padają obaj na piasek, nie, to pada na plecy Kalabryjczyk, a Kalias opiera kolano na jego piersi. Efebus krzyczy do ochrypnięcia z radości i zdumienia.<br>Helladonik daje znak i obaj chłopcy podnoszą się. Walka rozpoczyna się na nowo, ale Kalabryjczyk walczy już bez przekonania, zastraszony i nieporadny. Całkowita inicjatywa przechodzi w ręce Kaliasa. Znów kładzie przeciwnika na łopatki. Kalabryjczyk ma włosy zlepione potem, po umorusanej twarzy spływają wielkie krople żłobiąc jaśniejsze koleiny. Jeszcze kilka minut wysiłku i Kalias zostaje zwycięzcą. Może teraz odpocząć. Znużonym, powolnym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego