w duchu wyrzuty, że ulegając namowom synów, pozwolił zabrać ją z sanktuarium.<br>W pewnej chwili nadbiegł zdyszany i kurzem pokryty wojownik, który ocalał z bitwy. Gdy Heli usłyszał wieść o klęsce, jak i o śmierci swoich dwóch synów i utracie świętej skrzyni, osunął się nieprzytomny z krzesła i złamał kark, rozstając się z życiem po czterdziestu latach nieszczęsnego piastowania godności arcykapłana.<br>Żona Pinchasa, która była przy nadziei, pod wpływem wstrząsu doznała nagle bólów porodowych i konając powiła syna. Pocieszano ją, że wprawdzie straciła męża, ale pozostawi potomka, ona wszakże rozpaczała przede wszystkim nad utratą arki przymierza i w przedśmiertnej udręce wyszeptała:<br>- Odjęta jest chwała