trudnym etapie reform, które mają zapewnić lepszy byt. Wierzę, że Polska w końcu stanie na nogi. Kilkadziesiąt milionów osób zarabia poniżej średniej krajowej. Jakby wszyscy zacisnęli pasa, byłoby to do zniesienia, ale my ledwo wiążemy koniec z końcem, a oni - ludzie wybrani przez nas - żyją w luksusie, który razi. Rząd roztrwania nasze pieniądze: rozmowy telefoniczne za 40 mln zł, likwidacja Funduszu Alimentacyjnego (haniebne posunięcie prezydenta), zagarnięte "trzynastki". Najgorsze w tym bagnie jest tłumaczenie elity rządzącej i zarzucanie populizmu partiom, które mogą ograniczyć ten złoty interes. <br><au>Tajniak</></><br><br><div1 sex="f"><br><tit1>Bez obrazy!</><br>To wstyd dla Polski, że Wojewódzki reprezentował Polskę, jak by nie było mądrzejszych