Typ tekstu: Książka
Autor: Kołodziejczak Tomasz
Tytuł: Krew i kamień
Rok: 2003
mówiła szybko i dużo, Magwer czuł, że się cieszy z jego powrotu. Kilkakrotnie tej nocy brał Goradę w ramiona i zabrakło czasu na poważne rozmowy. Teraz jednak, gdy leżał odprężony i nieco zmęczony, powoli zaczynał układać sobie w głowie pytania. Gorada nie była głupia, ale pewnych spraw nie potrafiła ogarnąć rozumem. Na pewno wiedziała o wszystkich ważnych wydarzeniach w mieście, bo kobiety zawsze o takich rzeczach wiedzą. Jednak to od niego, Magwera, zależało, jak wiele i na ile ważnych informacji wyciśnie z Gorady.
Przez te wszystkie dni wiele zdarzyło się w Daborze. Pełną i absolutną władzę objął Biały Pazur. Podporządkowały mu
mówiła szybko i dużo, Magwer czuł, że się cieszy z jego powrotu. Kilkakrotnie tej nocy brał Goradę w ramiona i zabrakło czasu na poważne rozmowy. Teraz jednak, gdy leżał odprężony i nieco zmęczony, powoli zaczynał układać sobie w głowie pytania. Gorada nie była głupia, ale pewnych spraw nie potrafiła ogarnąć rozumem. Na pewno wiedziała o wszystkich ważnych wydarzeniach w mieście, bo kobiety zawsze o takich rzeczach wiedzą. Jednak to od niego, Magwera, zależało, jak wiele i na ile ważnych informacji wyciśnie z Gorady.<br>Przez te wszystkie dni wiele zdarzyło się w Daborze. Pełną i absolutną władzę objął Biały Pazur. Podporządkowały mu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego