Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
o ojcowiznę, Niemcy zainteresowali się historią pocztowców. Dokładnie 8 lat temu 27 grudnia sąd w Lubece uznał wyrok z 1939 za zbrodnię sądową, uniewinnił i zrehabilitował jego ojca jako pierwszego z polskich pocztowców. - Po 57 latach. Na przyznanie się przez Polskę do nieprawości czekam już 60 lat. Czy Polska inaczej rozumie demokrację i sprawiedliwość? - zastanawia się Andrzej Flisykowski.
Sąd odwoławczy w Gdańsku wyda jutro wyrok w sprawie jego ojcowizny.



To my jesteśmy Betlejem

Fot. BARTOSZ SIEDLIK

Przeciw próbom legalizacji aborcji i związków homoseksualnych, oskarżaniu Kościoła o sprzyjanie przemocy wobec kobiet i rugowaniu chrześcijaństwa z życia publicznego występowali biskupi podczas mszy sprawowanych
o ojcowiznę, Niemcy zainteresowali się historią pocztowców. Dokładnie 8 lat temu 27 grudnia sąd w &lt;name type="place"&gt;Lubece&lt;/&gt; uznał wyrok z 1939 za zbrodnię sądową, uniewinnił i zrehabilitował jego ojca jako pierwszego z polskich pocztowców. - Po 57 latach. Na przyznanie się przez &lt;name type="place"&gt;Polskę&lt;/&gt; do nieprawości czekam już 60 lat. Czy &lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt; inaczej rozumie demokrację i sprawiedliwość? - zastanawia się &lt;name type="person"&gt;Andrzej Flisykowski&lt;/&gt;.<br>Sąd odwoławczy w &lt;name type="place"&gt;Gdańsku&lt;/&gt; wyda jutro wyrok w sprawie jego ojcowizny.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;To my jesteśmy &lt;name type="place"&gt;Betlejem&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>Fot. BARTOSZ SIEDLIK<br><br>Przeciw próbom legalizacji aborcji i związków homoseksualnych, oskarżaniu Kościoła o sprzyjanie przemocy wobec kobiet i rugowaniu chrześcijaństwa z życia publicznego występowali biskupi podczas mszy sprawowanych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego