przeżyć! A Artur Drugi? Kloss ma jeszcze parę godzin, musi zdążyć się z nim rozprawić. Jeśli nie on, wykona to mężczyzna z organizacji Todt. Teraz trzeba się spieszyć! Liza musi natychmiast opuścić Wrocław. Wyobrażał sobie, jak się zachowa, gdy jej powie hasło.<br>- Lizo - zaczął. A jeśli jednak ryzykuje? Musi już ryzykować... Nieprawdopodobne, żeby także Liza...<br>Podeszła do niego.<br>- Idź już, nie wiem, jak mam cię prosić...<br>W tej samej chwili klapnęły otwierane drzwi. Wszedł człowiek, który musiał mieć klucz do tego mieszkania.<br>Stał na progu, spokojny, nieruchomy, w kapeluszu na głowie.<br>- O co to zamierzasz prosić pana oberleutnanta, Lizo?<br>- O nic