Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
razie zgodzono się co do jednego - ulica powinna być duża, najlepiej w centrum i bez dziur.



Dzięki "Dziennikowi Bałtyckiemu" dowiedzieliśmy się, że przebywających w Gdańsku artystów Comédie Française (z Andrzejem Sewerynem na czele) przyjął Lech Wałęsa. Goście spytali b. prezydenta, czy często chodzi do teatru. "Nie! Zwłaszcza na mądre sztuki rzadko - odpowiedział. - Ale staram się, kiedy tylko czas pozwala. Moja żona lubi teatr".



Krzysztof Zanussi spotkał się z mieszkańcami Nasielska. Relacja w "Tygodniku Mazowieckim": "Obecnie ilość ludzi zamożnych w Polsce jest nieporównywalnie większa niż była wtedy (w czasach komunizmu - red.) - mówił Zanussi. - Również ludzi niedożywionych było wtedy więcej, niż jest dziś
razie zgodzono się co do jednego - ulica powinna być duża, najlepiej w centrum i bez dziur.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>Dzięki "Dziennikowi Bałtyckiemu" dowiedzieliśmy się, że przebywających w Gdańsku artystów Comédie Française (z Andrzejem Sewerynem na czele) przyjął Lech Wałęsa. Goście spytali b. prezydenta, czy często chodzi do teatru. "Nie! Zwłaszcza na mądre sztuki rzadko - odpowiedział. - Ale staram się, kiedy tylko czas pozwala. Moja żona lubi teatr".&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>Krzysztof Zanussi spotkał się z mieszkańcami Nasielska. Relacja w "Tygodniku Mazowieckim": "Obecnie ilość ludzi zamożnych w Polsce jest nieporównywalnie większa niż była wtedy (w czasach komunizmu - red.) - mówił Zanussi. - Również ludzi niedożywionych było wtedy więcej, niż jest dziś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego